niedziela, 24 lutego 2013

Imagin z Larrym - NIETOLERANCJA Część 6.

* Siedzieliście ze sobą całą noc. W końcu poszliście do baru i napiliście się. Byłeś tak pijany,że nie wiesz co robisz z Lou. Rano obudziłeś się w jego łóżku bez koszulki. *
- H : Lou obudź się !.
* Szturchasz go leżącego obok. *
- Lo : Tak kochanie ?.
- H : Kochanie ?.
- Lo : Tak. Nie pamiętasz nocy ?.
* Patrzysz pod kołdrę,a tam widzisz,że jesteś całkiem goły. *
- H : Louis co my zrobiliśmy ?!.
* Krzyczysz zrozpaczony. *
- Lo : Harry uspokój się. Nie podobało ci się ?.
- H : Nic nie pamiętam.
- Lo : Bo byłeś pijany.
- H : I mówisz to tak spokojnie ?.  Louis my się przespaliśmy !.
* Wstajesz i ubierasz się. Wychodząc płaczesz jak dziecko,któremu zabrano lizaka. Od razu bez zastanowienia się biegniesz do Elenor i padasz przed nią na kolana. *
- H : Wybacz mi,błagam.
- E : Ale co ?.
- H : Błagam wybacz mi.
- E : Wybaczam,ale nie wydurniaj się i wstań.
* Wstałeś cały zapłakany. *
- H : El przepraszam.
- E : A co takiego zrobiłeś ?.
- H : Przespałem się z Lou.
* Rozpłakałeś się,a El stała jak wryta w ziemię. *
- E : To wy jesteście gejami ?.
* Po chwili milczenia odpowiadasz patrząc w jej oczy. *
- H : Tak. Byłem pijany. Na trzeźwo nigdy bym nie ... wiesz.
- E : A ja jestem z nim w ciąży ... Gdzie on teraz jest ?.
- H : U siebie w domu.
* Wkurzona Elenor wychodzi z domu. Wbiega do Louis'a pokoju. *
- E : Louis musimy pogadać !.
* Krzyczy wchodząc. Nagle widzi go z inną nagą kobietą. *
- Lo : Elenor ?. Co ty tu robisz ?.

CHCECIE NASTĘPNĄ CZĘŚĆ I DOWIEDZIEĆ SIĘ CO ZROBIŁA ELENOR GDY ZOBACZYŁA LOUIS'A W ŁÓŻKU Z INNĄ ?. 

                                              CZYTASZ = PISZESZ !!.


piątek, 22 lutego 2013

Imagin z Larrym - NIETOLERANCJA Część 5.

- Lo : Co ?. Jesteś pewna,że ze mną ?. Mógł to być to ktoś inny .
- E : Nie Louis. Ty jesteś jego ojcem.
* Lou niechętnie płaczącą Elenor patrząc cały czas na ciebie gdy stałeś za nią. *
- H : Jesteś pewna w 100 % że to dziecko jest Louis'a ?.
- E : Tak,to jego ... nasze dziecko.
- H : Nie byłaś z nikim innym ?.
- E : Macie mnie za dziwke ?.
- H : Nie no co ty. Tak tylko pytam.
* Louis zaniemówił. *
- E : Louis to jest twoje dziecko. Nigdy nie przestałam cię kochać,a to jest dowód naszej miłości.
* Tomlinson wybiega a ty za nim. *
- H : Lou zaczekaj !.
* Gdy go doganiasz łapiesz za rękę. *
- H : Co zamierzasz zrobić ?.
- Lo : To moje dziecko ...
* Mocno przytulacie się do siebie. *
- H : Jakoś damy sobie rade,zobaczysz. Jeszcze będziemy szczęśliwi.
- Lo : Kochasz mnie ?.
* Popatrzył na ciebie poważnym i zmartwionym wzrokiem. *
- H : Najbardziej na świecie.
- Lo : Ufasz mi ?.
- H : Bardziej niż sobie.
- Lo : Więc to tylko trochę czasu zanim wyjedziemy z tond razem.
* Nagle Louis zamyka oczy,zbliża swoje usta bliżej twoich,więc ty też zamykasz oczka. Lekko musnął twoje usta po czym namiętnie się całujecie. *
- H : Nie powinniśmy tego robić.
- Lo : Nasz ostatni pocałunek ...
- H : Dlaczego ten świat jest tak okrutny dla nas ?.
- Lo : To nazywa się NIETOLERANCJA.
* Idziecie razem do parku i siadacie w swoim ulubionym miejscu na ławce. Ponieważ jest ciemno nikt was nie widzi za dobrze,więc jesteście spokojni. *
- H : Chcę być z tobą i tylko z tobą Louis !.
* Po krótkim milczeniu patrzysz mu prosto w oczy. *
- Lo : Ja też tego chcę najbardziej na świecie ... Ale są przeszkody ... Ja będę ojcem...
- H : Kochasz Elenor ?.
- Lo : A widać ?. Przecież to ja ją rzuciłem dla ciebie. Kocham tylko ciebie.
* Mocno przytulacie się,po czym usłyszałeś cichutki płacz chłopaka. Nie mogąc również powstrzymać łez rozpłakałeś się razem z nim. *

CHCECIE NASTĘPNĄ CZĘŚĆ ?. PODOBA SIĘ WAM TA ?. Z KIM ZROBIĆ NASTĘPNY IMAGIN ?.

                                    CZYTASZ = PISZESZ !!

niedziela, 10 lutego 2013

#NIESPODZINKI


POTRAFISZ TO PRZECZYTAĆ NIE PŁACZĄC ?. BO JA PRÓBOWAŁAM,ALE NIE UDAŁO MI SIĘ NIESTETY ... TO JEST TAKIE SMUTNE ;(


JAA TEŻ TAK UKŁADAM PŁATKI Z NAPISAMI . :D SPECJALNIE DLA LIAM'A 
WIDELEC  X DD.


MALUTCY . : D



ŚREDNI *.*


TERAZ ♥.♥